Sekretariat 58 677 65 70
Wypożyczalnia dla Dorosłych 58 677 65 74
Wypożyczalnia dla Dzieci 58 677 65 75
Czytelnia 58 677 65 76
poniedziałek 8:00 - 15:00
wtorek - piątek 10:00 - 18:00
sobota 10:00 - 14:00

 

Nr konta: Bank Millenium 45 1160 2202 0000 0000 6196 5922

 

Telefon narzędziem zbrodni? (Robin Cook „Komórka”)

O problemach służby zdrowia w naszym kraju można by mówić i pisać bez końca. Trudności z rejestracją, długa kolejka oczekujących, słynne „limity” NFZ…Kto z nas tego nie zna? Jak się okazuje, temat „chorego” systemu opieki zdrowotnej dotyczyć może także pacjentów amerykańskich. A jeśli w środowisku lekarzy szerzy się jakiś problem, to możemy być pewni, że „prześwietli” go Robin Cook. Tak stało się w thrillerze medycznym „Komórka”.

Jak zwykle chodzi o pieniądze. Opieka zdrowotna to ogromne koszty ponoszone między innymi przez państwowych ubezpieczycieli : Medicare i Medicaid. I to nie jest fikcja literacka. Jak science fiction brzmi natomiast (już pewnie niedługo) pomysł bohaterów Cooka na opracowanie specjalnej aplikacji na smartfonach – iDoca. Ma on stać się lekarzem pierwszego kontaktu, oferuje całodobowy monitoring, spersonalizowane leczenie, a nawet badania wykonane na podstawie próbek przeniesionych na ekran dotykowy! Dla pacjenta oszczędność czasu i stresu, dla ubezpieczycieli : oczywiście pieniędzy. Innowacyjny produkt znajduje się w fazie testów, a jedną z osób wypróbowujących w tajemnicy ten medyczny cud techniki jest narzeczona młodego radiologa George`a Wilsona (czytelnikom Cooka znanego z powieści „Polisa śmierci”). Kiedy umiera ona i kilka innych osób z otoczenia lekarza, Wilson zaczyna swoje prywatne śledztwo, które jak zwykle u Cooka, odkryje wstrząsające szczegóły dotyczące innowacyjnego oprogramowania...Czy istnieje „czarna lista” pacjentów przewlekle chorych, których „nie opłaca się” leczyć? Kto ją tworzy?

Tak jak zwykle u Cooka, chodzić będzie o pogoń za pieniądzem za wszelką cenę (nawet tę ludzkiego życia). I tej przewidywalności fabuły jest, niestety, tym razem sporo. Być może odczują ją tylko miłośnicy prozy autora, którzy znają już dobrze ponurą i dosyć przerażającą wizję środowiska ludzi, którzy zasadę primum non nocere powinni traktować poważnie, a zamiast tego myślą tylko o stanie swojego konta bankowego. Ale z racji grozy tej wizji i zawsze aktualnego tematu : i tak warto po „Komórkę” sięgnąć. Bo jest  to lektura, którą niewątpliwe czyta się szybko. Naszpikowana jest wątkami, które intrygują, ciekawią i zapewniają dobrą rozrywkę, a przy tym stawiają ważne pytania. Bo kto wie, kiedy iDoc stanie się naszą rzeczywistością…

 

Ewelina Magdziarczyk-Plebanek

 

Robin Cook, „Komórka”, Rebis 2014.

Książka dostępna w Wypożyczalni dla Dorosłych oraz w Filii nr 2.

 

ul. Kaszubska 14
84-200 Wejherowo
Nr konta: Bank Millenium
45 1160 2202 0000 0000 6196 5922

 

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego
z Funduszu Promocji Kultury, uzyskanych z dopłat ustanowionych w grach objętych monopolem państwa, zgodnie z art. 80 ust. 1 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych” oraz logotypu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego

 

© 2020 Miejska Biblioteka Publiczna im. Aleksandra Majkowskiego.