Nie milkną echa charytatywnego spektaklu "Puste krzesło", które przygotowaliśmy w oparciu o powieść Joe Alexa. Nic więc dziwnego, że twórczość związanego z Wejherowem Macieja Słomczyńskiego, który kryje się pod tym pseudonimem, stała się tematem marcowego spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki dla Młodzieży (który odbyło się wyjątkowo 1 kwietnia).
Klubowicze mieli kilka książek do wyboru. Wśród przeczytanych tytułów znalazły się : "Cichym ścigała go lotem", "Zmącony spokój Pani Labiryntu", czy "Śmierć mówi w moim imieniu". W przypadku ostatniej powieści nie zabrakło oczywiście odwołań do spektaklu. Ale zanim rozmowa potoczyła się w kierunku wrażeń teatralnych, rozmawialiśmy o odczuciach literackich. A te były różne. Wprawdzie zgodna była opinia co do tego, że książki Joe Alexa czyta się jednym tchem, ale jeżeli chodzi o sam sposób budowania akcji - zdania były podzielone. Jedna czytelniczka zwróciła uwagę na zbyt przewidywalne rozwiązanie (więcej pisze o tym w recenzji na blogu tutaj). Mówiła jednak o książce, która jest szczególna na tle pozostałych i faktycznie budzi skojarzenia z przygodami Indiany Jonesa. Pozostałe mocno osadzone są w stylu zbliżonym do Agathy Christie i potrafią pochłonąć czytelnika bez reszty i pozostawić w niepewności do ostatnich stron.O tym jak i dlaczego autor pisze takie książki, mówi on sam słowami swojego alter ego - Joe Alexa w książce "Cichym ścigała go lotem", którą polecamy zwłaszcza tym, którzy rozpoczynają literacką podróż z kryminalną odsłoną Macieja Słomczyńskiego. Dowiadujemy się stamtąd po pierwsze o tym, skąd autor bierze tytuły książek. Są to cytaty z klasyki światowej literatury, często twórców antycznych, np. Ajschylosa. Oto co mówi na ten temat:
(...) sam tłumaczę te fragmenty i kształcę się przy okazji. (...) Poza tym popularyzuję tych staruszków, a to też coś znaczy w czasach, kiedy ogromna większość ludzi myśli, że Ajschylos to imię konia wyścigowego albo nazwa odmiany reumatyzmu. Zresztą to takie ładne tytuły dla książek kryminalnych...*
Maciej Słomczyński znany jest w świecie literatury głównie ze swojej pracy translatorskiej, która była jego zamiłowaniem. Nie tylko przetłumaczył wszystkie utwory Szekspira, ale także "Ullissesa" Jamesa Joyce`a i "Podróże Guliwera" Jonathana Swifta. To były dzieła jego życia. Pisane równocześnie powieści kryminalne, miały mu zapewnić utrzymanie. O tym także wspomina słowa swojego bohatera:
Mówić o prawdziwej literaturze...(...) Może kiedyś napiszę książkę? (...) Książkę na miarę epoki, wielkie, wspaniałe dzieło, które będę co wieczór wyciągał spod poduszki i odczytywał ze skupieniem, żeby potem z czcią ucałować własną rękę. Obawiam się tylko, że nikt tego nie będzie czytał i wszyscy będą mieli mi za złe, że marnuję czas, zamiast pisać dobre, precyzyjnie zbudowane zagadki dla domorosłych detektywów, jakimi stają się moi czytelnicy po zapłaceniu zdawkowej sumy za egzemplarz któregokolwiek z moich traktacików o zbrodni(...)**
Nie mamy za złe ani epokowych tłumaczeń, ani "precyzyjnie zbudowanych zagadek" - za wszystkie jesteśmy Maciejowi Słomczyńskiemu wdzięczni.
Niewątpliwą zaletą powieści Joe Alexa są ich postaci. Najwięcej do powiedzenia na ten temat ma ktoś, kto miał za zadanie wcielić się w nie. Stąd też wizyta wyjątkowego gościa na spotkaniu DKK. Był nim Marcin Drewa - Wiceprzewodniczący Rady Miasta Wejherowa, który w spektaklu "Puste krzesło" wcielił się w postać Bena Parkera. Opowiadał Klubowiczom o tym, jak przebiegała praca nad jego rolą, jak ocenia powieść Joe Alexa, jak pracowało mu się z jego literacką postacią i w końcu - czy i za co polubił Bena Parkera. Klubowiczki, które oglądały spektakl, z zainteresowaniem słuchały opowieści "zza kulis" i tego jak budowana była sceniczna wersja przeczytanej książki. Nasz gość specjalny wziął oczywiście udział w stałych punktach naszych spotkań : najpierw tworzyliśmy wspólnie detektywistyczne opowiadanie używając kości "story cubes", a następnie wykonaliśmy zakładki do książek z cytatami z powieści Joe Alexa. Mamy nadzieję, że będzie to dla Pana Marcina miła pamiątka naszego spotkania.
Wszystkich zainteresowanych powieściami Joe Aleca zapraszamy do biblioteki, polecając także książkę córki autora, pani Małgorzaty Słomczyńskiej-Pierchalskiej "Nie mogłem być inny. Zagadka Macieja Słomczyńskiego".
Kolejne spotkanie DKK dla Młodzieży już 22.04 o godzinie 16.00. Jego tematem będzie książka Małgorzaty Wardy "5 sekund do IO". Zapraszamy!
* Joe Alex, Cichym ścigała go lotem..., "Zielona Sowa", 2011, s. 12
* Tamże, s. 12-13