Teraz była okazja „przepytać” autora, który odpowiedział, m.in., na pytania: o genezę „Lali”, wizerunek i kondycję człowieka wychowywanego bez wersów,” … z których zbudowana jest Europa”*, w jaki sposób „Opowieść obłaskawia nieznany świat”*, czym dla niego była Nagroda Fundacji im. Kościelskich i Paszport Polityki, jak pozyskiwał fotografie do „Fotoplastikonu” i jakie było kryterium doboru zdjęć, trwałość, zmienność typów Polaków okresu transformacji utrwalonych na kartach „ Balzakianów”, a potem, za sprawą autora, spotkanie potoczyło się jakby samoistnie, ciekawie, dzięki barwnej opowieści pisarza o jego planach twórczych, bohaterach planowanej powieści, aż do wysłuchania wybranych i czytanych przez autora fragmentów jego najnowszej powieści pt.: ”Saturn”, opatrzonych żywym komentarzem o życiu i twórczości Francisca Goi i jego potomków. Wszystko podane w przystępnej, a zarazem ładnej, niepowszedniej formie. Nie obyło się bez pytania o język i jego zmiany, które dostrzec można na kartach „Saturna” czy „Ekranu kontrolnego”. Dowiedzieliśmy się, że wulgaryzmy i dosadności trzeba szanować, by nie traciły swej mocy i trafności.
Na życzenie autora o poezji rozmawialiśmy na zakończenie spotkania. Jacek Dehnel odczytał i skomentował kilka wierszy z tomiku „Ekran kontrolny” wskazanych przeze mnie, pozostawiając słuchaczom do przeczytania w całości zbiór sonetów zatytułowanych jak cały tomik, a zamykających ten zbiór.
Tradycyjnie na zakończenie autor podpisał, i to tworząc każdemu oryginalny wpis, książki, które czytelnicy przynieśli z sobą na spotkanie.
Nie pozostaje mi nic innego, jak powiedzieć:” Czytajcie Dehnela, rozmawiajcie o jego książkach, rozsmakujcie się w nich, bo jest w czym, a potem zaproście tegoż autora, bo spotkanie z nim to uczta duchowa, tym bardziej, że nie ma pytań, na które Jacek Dehnel nie chciałby odpowiedzieć”.
*Oba cytaty pochodzą z: Dehnel J., „Lala”, wyd. W.A.B, Warszawa 2007.
Ewelina Roszman
/moderatorka DKK w PiMBP
w Wejherowie/