Paweł Potoroczyn, Ludzka rzecz, W.A.B., Warszawa 2013

Pozwalając sobie na rozszerzenie pojęcia IK Czytam wszędzie na: Czytam zawsze, także w czas kanikuły, proponuję niedługą, pełną ciekawych spostrzeżeń i refleksji nad ludzkim losem powieść łotrzykowską Pawła Potoroczyna, dostępną w naszej Wypożyczalni, pt. Ludzka rzecz.

Jej akcja rozgrywa się w Piórkowie, wsi typowej dla centralnej Polski, w trzech planach czasowych: w r. 1944, w dniu pogrzebu miejscowego zabijaki i uwodziciela, w przeszłości bohaterów sięgającej dwóch, a nawet trzech pokoleń wstecz, po lata 1944-48  pokazujące, co działo się z mieszkańcami po wojnie. Służy to przedstawieniu wielu ludzkich typów: Polaków, Niemców, Żydów, duchownych i świeckich, kobiet i mężczyzn z ich dziwnością, wielkością, małością, jawnymi i skrywanymi namiętnościami, ułomnościami- takie ludzkie rzeczy, z erotyką zobrazowaną odważnie, oddając namiętności, wszystko z wojną w tle. Okupacja nie ma w Piórkowie wymiaru wielkiego czynu okupionego martyrologią, nic z tych rzeczy. Jest tu inny obraz partyzantki i walki od tego, który znany jest z podręczników historii. Ludzkie rzeczy spotykają się ze zrozumieniem dla ułomnej, ludzkiej natury. Po prostu książka o życiu, umieraniu i tym, co pomiędzy, napisana barwnym, plastycznym stylem. Zapewniam, że niemęcząca to lektura, dobra na każdy czas, pozwalająca przychylnie popatrzeć na każdą ludzką rzecz.

Ewelina Roszman

/ moderatorka DKK dla Dorosłych/