Piotr Osęka, My, ludzie z Marca. Autoportret pokolenia`68, wyd. ISP PAN i Czarne 2015

Chociaż wydarzenia marcowe zostały już opisane przez historyków, m.in. Jerzego Eislera czy Andrzeja Friszkego, jednak zdarzenia tamtych i następujących po nich dni oraz ich bohaterowie nie istnieją w zbiorowej pamięci Polaków. Niewielu zdaje sobie sprawę, że gdyby nie Marzec`68,  nie byłoby polskiego sierpnia, Okrągłego Stołu i demokratycznych przemian po roku 1989.

Piotrowi Osęce, który z uczestnikami przeprowadził wiele rozmów, wywiadów, analiz, udało się pokazać skomplikowane życiorysy uczestników tamtych zdarzeń, postawy młodych ludzi wobec systemu oraz ich drogę do opozycji. Cechowały ich: przywiązanie do wolności, tolerancji, otwarta postawa wobec świata, co skazywało ich automatycznie na rolę przeciwników systemu. Jest to książka nie tylko historyczna, ale też polityczna, bo ocena Marca `68 jest polityczna. Młodzi, bo oni w latach 60. stanowili ponad 40% społeczeństwa, protestowali przeciw przesyconemu hipokryzją i kłamstwem systemowi. Marzec`68 był dla nich momentem przełomowym, a po spacyfikowaniu demonstracji na Uniwersytecie Warszawskim, traumatycznym dla całego pokolenia. Stali się przeciwnikami PRL-u i systemu państwa zbudowanym na kłamstwie i przemocy.

Warto poznać losy, drogi, wybory, konsekwencje, jakie ponieśli … ludzie z Marca w rzeczowym opracowaniu prof. Piotra Osęki. Polecam także ze względu na przystępną formę, co ma ogromne znaczenie w wypadku książek historycznych i politycznych.

Ewelina Roszman

/ moderatorka DKK dla Dorosłych/