13 czerwca odbył się wernisaż wystawy autorstwa Anny Bach. Autorkę wspaniałych grafik mieliśmy okazję poznać podczas promocji książki "Durwidal" Moniki Kubisiak, której to była jedną z ilustratorek. Podczas spotkania Anna Bach opowiadała o tym jak tworzy grafiki na podstawie zdjęć, jak pracochłonne są niektóre dzieła (tworzone nawet przez dwadzieścia godzin) i o tym, jak lubi uwieczniać w grafice wyjątkowe chwile. Uczestnicy spotkania podkreślali, że z prac biją niezwykłe emocje i to one, zaraz obok precyzji odwzorowania każdego detalu twarzy, są siłą portretów.
Anna Bach urodziła się i wychowała w Wejherowie. Zamiłowanie do twórczości zawdzięcza w głównej mierze mamie. To ona jako pierwsza dała małej Ani kredki, stosy kolorowanek i zeszytów do „ bazgrania”. Z czasem te dziecinne rysuneczki stały się ulubioną zabawą, pasją. Lata dojrzewania nieco osłabiły tę miłość- nastała przerwa w tworzeniu. Dopiero kilka lat temu pasja została obudzona ze zdwojoną siłą. Powstał pierwsze ołówkowe portrety.
Pani Ania nie ukończyłam żadnej szkoły artystycznej, ani kursów rysunku. Jak sama mówi, każda praca została stworzona metodą prób i błędów. Każdy kolejny rysunek traktuję jak nowe wyzwanie- lekcję. Godziny spędzone z ołówkiem w ręku pozwalają osiągnąć coraz wyższy poziom twórczości.
Wystawę można oglądać do 12 lipca w bibliotecznej Galerii Na Piętrze.