Na spotkanie przyszli klubowicze, czytelnicy oraz, jak mi się wydaje, ludzie podróży czy drogi oraz tacy, którzy za sprawą książek tego autora poczuli, że mówi on nie tylko o sobie, ale też o podobnych doświadczeniach z polskiego i dalszego wschodu. Za wrażenia wywołane opowieściami, a wyrażone na spotkaniu czytelnicy i autor wzajemnie sobie dziękowali.
Po krótkim przypomnieniu i skomentowaniu książek omawianych na DKK padły, m.in., pytania o istotę jego podróżowania, dzisiejszą Rosję, Ukrainę, historyczne zaszłości polsko- ukraińskie, porzucenie Bałkanów na rzecz wschodu, sprawy warsztatowe pisarza i problemy polskiego rynku wydawniczego – bogactwo tematów. To przeszłość, a przyszłość to: ukochana swoja książka - ta, którą piszę; podróże- dalej na wschód lub znów ludzie i okolice nadbużańskie.
Po części otwartej spotkania niewielkie grono czytelników skupiło się wokół pisarza, by rozmawiać o podróżach i różnych, osobistych doświadczeniach, zasięgając przy tym opinii człowieka, który problemy polsko- ukraińskie widzi z drugiej strony granicy, o czym informuje moderatorka DKK
Ewelina Roszman