Sprawozdanie z kwietniowego spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki /dla dorosłych/ poświęconego książce „Opowiadania na czas przeprowadzki” P. Huellego
Kwietniowym spotkaniem DKK / dla dorosłych/ w PiMBP w Wejherowie rozpoczął czwarty rok działalności. Klubowiczki z dłuższym i krótszym stażem uświetniły spotkanie nie tylko swą obecnością, ale i tortem oraz innymi, domowymi wypiekami, czym zrobiły sobie i moderatorce niespodziankę i ogromną przyjemność. Jeszcze większą, miłą niespodzianką dla piszącej te słowa była obecność na spotkaniu Pani Danuty Balcerowicz, która w imieniu swoim, pracowników Biblioteki oraz Prezydenta Wejherowa, Bogdana Tokłowicza, podziękowała wszystkim uczestniczącym w spotkaniach DKK za aktywność, a moderatorce za pracę i szerzenie czytelnictwa w Wejherowie.* Pisząca te słowa otrzymała podziękowania, kwiaty, a wszystkie uczestniczące w rocznicowym spotkaniu czytelniczki i czytelnicy tort ufundowany przez Dyrekcję Biblioteki.
Na rocznicowe spotkanie DKK przyszło wielu chętnych do porozmawiania o książce „Opowiadania na czas przeprowadzki” Pawła Huellego. Pisarz nie wszystkich zachwycił, mimo że wcześniej analizowana jego powieść „Castorp” bardzo przypadła czytelnikom do gustu. W dyskusji pojawiło się kilka wątków: współtrwanie teraźniejszości i przeszłości. Jedna z czytelniczek dostrzegła w opowiadaniach Huellego swoisty witraż, który złożony z poszczególnych historii pozwala ocenić całość. Dokładniej omówione zostały opowiadania „Stół”, „Wuj Henryk” oraz „Winniczki, kałuże, deszcz...”. One też sprowokowały najwięcej dygresji dotyczących powojennego Gdańska, przesiedleń, przemijania, wyborów życiowych dróg. Te refleksje na temat omawianej książki dominowały. Kilka czytelniczek przeczytało, a jedna przybliżyła powieść Arkadiusza Pacholskiego pt. „Niemra”, która była lekturą „nadobowiązkową”, a która po rekomendacji znalazła kolejne osoby chętne do przeczytania.
Kwietniowe spotkanie DKK pokazało, że przychodzący na nie dyskutują, dużo czytają, bo: „Kto czyta, żyje wielokrotnie”**, potrafią też świetnie się bawić i organizować. Życzę sobie, klubowiczkom, niezdecydowanym czytelnikom, p. Danucie Balcerowicz jako gospodarzowi placówki, wszystkim pracownikom PiMBP w Wejherowie, by stan taki trwał lub zmieniał się, poszerzając grono zainteresowanych Dyskusyjnym Klubem Książki i czytaniem oraz przeżywaniem dobrej literatury.
*W spotkaniach uczestniczą też mieszkanki: Redy, Bolszewa, Orla.
**J. Czechowicz
Ewelina Roszman
/moderatorka DKK/
zdjęcia: K. Powałka