„Cudowne lata. Opowieść o miejscach i czasach, w których dorastali” nie jest wydawnictwem o rodzimych celebrytach, którzy jeszcze coś chcą nam „powiedzieć”.
Książka według pomysłu: Hanny Halek i Zofii Fabjanowskiej- Micyk przedstawia czasy i miejsca, w których dorastali znani, (nie zdradzę którzy): artyści, dziennikarze, sportowiec, działacz opozycyjny, projektant, pisarz, piosenkarki i piosenkarze. Bohaterowie opowieści urodzili się w PRL, ale w różnych dekadach, co okazało się zestawieniem dającym możliwość porównania zmian w życiu codziennym ówczesnej Polski, marzeń kolejnych pokoleń, ocen zdarzeń z różnej perspektywy. W tle jednostkowych życiorysów jest Polska Ludowa w całej „krasie”, co ważne: bez przekłamań, demagogii i zafałszowań. We wspomnieniach jednych jest stan wojenny, w innych gruzy Wrocławia, ktoś wspomina „znikanie” koleżanek po Marcu`68, a ktoś manto, którego nie zdążył spuścić rywalowi, a dotyczy to dwóch bardzo znanych aktorów. Dzieciństwo i młodość łączą się z beztroską, swawolą oraz poszukiwaniem przygód i miłości. Stąd w opowieściach poszczególnych bohaterów sporo nostalgii, ale i dowcipu, humoru oraz dystansu do siebie i autoironii.
Uwagę zwraca to, że bohaterowie pochodzą z Polski małomiasteczkowej i bez wstydu, kompleksów i zahamowań mówią o życiu na prowincji, wydobywając jej urok i swoiste wspaniałości, których nie było w Krakowie, Poznaniu czy Warszawie. Te miasteczka pozostały we wspomnieniach, bo miały swój genius loci, który wpłynął na poglądy i osobowości opowiadających. Codzienność, skromne zarobki rodziców, ciągły brak pieniędzy na dostatniejsze życie, szkoła, która wymagała reform, ale przygotowała ich do życia i egzaminów na wyższe uczelnie, dojazdy do szkoły PKS-em, bijatyki i manto spuszczane przez ojców – to wszystko zostały w ich dobrej pamięci. „Cudowne lata” czyta się z przyjemnością. Starszym przypomni dzieciństwo w PRL, a młodszym pokaże, jak było naprawdę. W pewnych sferach życia, jak wynika ze wspomnień, nie było tak źle. Jeśli działo się gorzej, w książce opowiadają tak, że przy czytaniu jest okazja do zadumy i do śmiechu, czego życzę wszystkim potencjalnym czytelnikom nostalgicznej książki „Cudowne lata”.
* Hanna Halek, Zofia Fabianowska-Micyk " Cudowne lata. Opowieść o miejscach i czasach, w których dorastali", wyd. Zwierciadło, Rzeszów 2013.
Bogumiła Dettlaff
/bibliotekarz Wypoż. dla Dorosłych /