O tym, że Tadeusz Różewicz był - niestety, trzeba już użyć czasu przeszłego - wybitnym dramaturgiem i poetą, wiedzą wszyscy. Nie każdy jednak pamięta, że w roku 1967 Tadeusz Różewicz napisał taki oto wiersz...
Na odejście poety i pociągu osobowego
Nie wie
jaki będzie jego ostatni wiersz
i
jaki będzie pierwszy dzień
na świecie bez poezji
pewnie będzie padał deszcz
w teatrze będą grali Szekspira
na obiad będzie zupa pomidorowa
albo na obiad będzie rosół z makaronem
w teatrze będą grali Szekspira
będzie padał deszcz
muzy nie dały mu gwarancji
że z ostatnim tchnieniem
wypowie coś budującego
jasnego
więcej światła i tak dalej
prawdopodobnie
odejdzie
tak
jak odchodzi opóźniony
pociąg osobowy
z Radomska do Paryża
przez Zebrzydowice