Choć pogoda nie zwiastuje nam radości, to jednak Tygryskom jej zdecydowanie nie brakuje. Wręcz tryskają energią, nie tylko świąteczną. Trudno nam było dziś opanować żywiołowe maluchy, udało się dopiero przy pracy plastycznej. Tworzenie zajączków z plastikowych łyżeczek z wykorzystaniem wszelkich dostępnych materiałów: filcu, papieru, papierowych chusteczek, wstążek itd. Itp.; pozwoliło się małym artystom troszkę wyciszyć. Następnie odśpiewaliśmy wspólnie piosenkę, może nie wiosenną, ale odpowiadającą aurze za oknem – Dmucha wiatr. Na koniec zaś ponownie Tygryski szukały pochowanych przez zajączka niespodzianek.
Ciasteczka i cukierki ginęły w małych buźkach bardzo licznie, a była to nagroda za znalezienie porcelanowych skarbów oraz urodzinowy poczęstunek małego jubilata.
Olku wszystkiego najlepszego! Samych radości, słońca i zawsze fantastycznej zabawy!
Zachęcamy wszystkich do obejrzenia zajączków czyli odwiedzin galerii.
Dziękujemy maluszkom za zastrzyk energii!
Zapraszamy na następne zajęcia 26 kwietnia na godzinę 11.00.
Świąteczny klimat udzielił się Puchatkom. Było o palemkach, jajeczkach, pisankach, święconce i świątecznym śniadaniu. Marysia (bohaterka książeczki Nadii Berkane) przypomniała również dzieciom o wielkanocnym zwyczaju poszukiwania jajek i innych smakołyków, które chowa dla nas co roku zajączek. Bibliotekę również odwiedził sympatyczny szaraczek i pochował jajeczka i kurki oraz inne niespodzianki wśród książek i na półkach. Nie były może z czekolady, jednak, jeśli komuś się udało odnaleźć porcelanową niespodziankę dostawał słodką nagrodę. Niektóre maluszki zdołały odnaleźć w sobie żyłkę prawdziwego poszukiwacza znajdując nie jedną czy dwie, ale całą rączkę zajączkowych niespodzianek.
Po słodkim poczęstunku wróciliśmy do zabaw animacyjnych z chustą i nie tylko. Przypomnieliśmy sobie wiosenną piosenkę – Kwiatki, bratki. Było kółko graniaste, Stary niedźwiedź i oczywiście Koniki. Wraz z Muchą w mucholocie pofrunęliśmy do stolików, gdzie nasze małe Puchatki zaadoptowały nogawkę swoich starych rajstopek w rzeżuchowego robaczka. Robaczka, któremu dzieci dokleiły oczka, wypchały watą, a na grzbiecie zasadziły rzeżuchę.
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć, by choć spojrzeć na dzieła małych rączek. Innej możliwości nie ma, bo dzieci swoje robaczki wzięły ze sobą do domków, by je karmić czyli podlewać i patrzeć jak robaczkowi rosną „włoski”. I to jadalne!
Dziękujemy za fantastyczną zabawę.
Na następne spotkanie zapraszamy 25 kwietnia na godzinę 11.00.
W czwartkowy, kwietniowy wieczór, szóstego dnia miesiąca, w ramach cyklu „Pasja Czytania” odbyło się spotkanie autorskie z Tomaszem Fopke - poetą kaszubskim, kompozytorem, lektorem pierwszego kaszubskiego audiobooka "Żece i przigode Remusa" Aleksandra Majkowskiego.
Na wstępie licznie zebrani goście wysłuchali fragmentu „Pierszô Kaszёbskô Pasji” w wykonaniu jej autora. Następnie usłyszeliśmy próbkę felietonów, pisanych do czasopisma „Pomerania”, a później zebranych i wydanych w postaci książki. Wróciliśmy do lat dzieciństwa, słuchając wierszy Jana Brzechwy i Juliana Tuwima przetłumaczonych na język kaszubski. Na zakończenie bohater spotkania odczytał wiersze ze swojego najnowszego tomiku zatytułowanego „Mòrtualia”.
Spotkanie minęło w miłej atmosferze kaszubskich żartów, opowiadanych przez Pana Tomasza.
Były podziękowania, kwiaty i wspólne pamiątkowe zdjęcie.
Zapraszamy do korzystania z naszych zbiorów, wśród których znajdziemy także książki i audiobooki autorstwa Tomasza Fopke.