Rozpoczynając spotkanie, zaproponowałam przeczytanie wierszy dwóch poetów: Tadeusza Różewicza Skąd się bierze zło i Czesława Miłosza Unde malum, by dyskusja o książce pt. Czystka  Katarzyny Surmiak- Domańskiej nie przerodziła się w spór o bolesnych zaszłościach polsko- ukraińskich, bo zło i dobro bierze się z człowieka zawsze z człowieka i tylko z człowieka¹, nie ma rasy ani koloru skóry. Nie wszyscy dali się przekonać moralistom, jednakże udało nam się skupić na sadze rodzinnej, postaciach ojca, babci Franciszki, skutkach traumy i o tym, jak przeszłość rzutuje na teraźniejszość. Nie jest to lektura łatwa. Na podkreślenie zasługuje, że, wg uczestników, nie budzi w czytelniku ducha nacjonalizmu.

¹/ Różewicz T., Skąd się bierze donkiswiatpoezji.pl/2020/11/tadeusz-rozewicz-, dostęp 7.11.2024

 Ewelina Roszman

/moderatorka/